...musiałam coś napisać... w niedzielę 21 stycznia 2018 r. bo tak...ale wiecie, że na mnie Baaardzo , źle wpływa słowo M uszę. jest dobrze... będzie lepiej... krótko zwięźle i na temat <3 Dziękuję Wszystkim, w szczególności Całej Mojej Rodzinie ... To Dzięki Niej czuję, że żyję... A że ja wrażliwiec ? No cóż płaczę po pewnej wokalistce, pewnej Dolores O'... znanej z zespołu The Cranberries... A i Cranberries to żurawinki... i nie płaczę po Wódce, przez duże Wu... bo i po co ? :( "ja nie jestem Marylin Monroe, Audrey Hepbern... spaceruję, kiedy chcę to biegnę. nie wiem, jak się ładnie czeszę włosy ciężko mi powiedzieć nieraz dosyć... kiedy płaczę, to się staje deszczem i jesteeem... lalalala" domowe melodie, kiedyś tak śpiewały ;-) Dobrej Nocy... Munio też chce spać. Kocham Mamunię, Tatę, Sisi maj bejbi, Babcię, Zuzannę i Tymona. ;-) Taka niekończąca się opowieść, przez dużo O! Arturu, dzięki za wszystko... ;-) i Madzi, że dzięki urokom XXI wieku Mamy Możliwość Kontak...
nieobiektywnie o absurdach i rozkoszach tego świata...