kontrola u doktorów.
Ale to nic, jakaś jestem dziwna, ale lubię mieć kontrolę u lekarza. I zaliczę wizytę u psychologa. Może być baardzo ciekawie.
U mnie jak zwykle bajki, śpiewam, tańczę i wpierdalam pomarańczę. ;-)
W głośnikach "Strzelby z Brixton" Analogsów. Ale mam też masę innych numerów. Potem powrzucam na fejsa.
Wyglądam dzisiaj zjawiskowo. Sukienka i czarne kozaki zrobiły swoje. Ponadto delikatny makijaż i można lecieć na miacho.
Dzisiaj towarzyszyć mi będzie moja najlepsza przyjaciółka, czyli moja MAMUNIA.
O, a teraz "Rejestr wariatów" zespołu Antidotum, czyli znak, że trzeba się będzie niedługo zbierać na MPK.
Zuzia przybiegła na tańce, czyżby miała pójść w ślady ciotki i ulubionym jej tańcem stanie się POGO ? będzie widać, czas pokaże...
Popołudnie nieosiągalne, bo spędzam czas z MOIM TYGRYSKIEM :)))
Komentarze
Prześlij komentarz
anonimy są kasowane